Chociaż do zimy jeszcze daleko, to już teraz warto planować miejsce spędzenia urlopu. W ostatnich latach w Polsce grudniowy czy styczniowy śnieg był rzadkością, dlatego pasjonaci białego szaleństwa coraz częściej skłaniają się ku zagranicznym stokom; w tych zaś można przebierać. Jakie kurorty narciarskie będą najlepsze dla miłośników szusowania w tym roku? Dowiedz się z naszego wpisu.
Czego dowiesz się z tego wpisu?
- Jakie polskie kurorty warto odwiedzić?
- Jakie alpejskie kurorty warto wybrać?
- Jakie zagraniczne kurorty spoza Alp warto wybrać?
W skrócie
Powolutku zbliża się sezon zimowy. Niektórzy już teraz planują miejsce, w którym aktywnie spędzą urlop. Kurortów narciarskich jest co niemiara, nikt nie powinien więc narzekać na małe możliwości wyboru. W Polsce ze śniegiem bywa różnie, ale w niektórych europejskich miejscowościach, niezależnie od wszystkiego, każdy narciarz znajdzie swój raj. Szwajcarski Zermatt, Chamonix we Francji czy mniej znany Shymbulak to tylko ułamek wielkiej puli wymarzonych miejscowości dla fanów białych wojaży.
Gdzie ten śnieg, czyli problem z pogodą w Polsce
W Polsce od kilku lat zima nie rozpieszcza narciarzy. Pory roku nakładają się na siebie i przenikają wzajemnie, w wyniku czego kalendarzowa jesień wygląda jak wczesna wiosna. Kiedy w grudniu na stoku nie ma ani centymetra śniegu, w ruch idą armatki. Sztuczne naśnieżanie to kosztowny zabieg, dlatego nie każdy ośrodek narciarski otworzy się na turystów. Jest jednak kilka kurortów, które niezależnie od warunków pogodowych działają i przyciągają swoim pięknem.
Białka Tatrzańska
Białka Tatrzańska to lider wśród polskich kurortów narciarskich. Mieści się tu 17 wyciągów, 22 trasy zjazdowe i kilka ośrodków, m.in. ciesząca się dużą popularnością Kotelnica Białczańska. Stoki są różnorodne pod względem trudności – znajdziesz tu zarówno stromizny, jak i „ośle łączki”. Dużą atrakcję stanowi też snowpark, w którym regularnie organizuje się imprezy sportowe.
Zieleniec
Usytuowany bardzo blisko gór, potrafi zaczarować nietypowym dla Polski mikroklimatem, przypominającym bardziej warunki alpejskie (dzięki temu sezon narciarski trwa tu blisko pół roku!). Godziny przyjemnej aktywności na stoku gwarantuje 28 wyciągów i 41 tras zjazdowych o zróżnicowanym poziomie trudności i w sumie prawie 22 km przestrzeni do szusowania. Zieleniec przyciąga również kolejką gondolową Skyway Express.
Alpejski raj
Alpy to mekka narciarzy. Co roku gromadzą tysiące pasjonatów sportów zimowych, kuszą widokami, możliwościami i magiczną atmosferą. Kto chociaż raz wstąpił do tego bajecznego świata, ten na pewno zakochał się w nim na zawsze.
Chamonix
Francuski ośrodek narciarski położony u podnóża najwyższego szczytu Europy – Mont Blanc. Oprócz dziesiątek kilometrów tras zjazdowych mieści się tu muzeum alpinistyczne i restauracja panoramiczna z widokiem na masyw Białej Góry.
Zermatt
Ze względów ekologicznych do tej szwajcarskiej miejscowości można dostać się tylko za pomocą pojazdów elektrycznych. Rozrywka w Zermatt nie kończy się na stoku zjazdowym – do dyspozycji turystów oddane są też m.in. baseny, karczmy czy kasyno. Ośrodek wabi również fanów alpinizmu, którzy chcą zmierzyć się z dostojnym, choć groźnie wyglądającym Matterhornem.
Seefeld in Tyrol
Austriacka baza narciarska roztaczająca przed turystami blisko 250 km tras zjazdowych. Seefeld to jednak nie tylko stoki, ale też wielkie centrum rozrywkowe, w którym znajdziesz np. plac do minigolfa i salę fitness. Biznes tu kwitnie, czego dowodem jest blisko 80 sklepów i lokali rozmieszczonych wzdłuż głównej arterii miasteczka.
W Europie, ale nie w Alpach
Nie samymi Alpami żyje narciarz. W Europie znajduje się wiele pięknych miejscowości nienależących do tego łańcucha górskiego – są mniej znane, lecz z pewnością równie atrakcyjne.
Riksgränsen
Najbardziej wysunięty na północ ośrodek narciarski w Europie. Położony za kołem podbiegunowym, w wyniku czego często występuje tu zjawisko tzw. białych nocy, podczas których słońce nie zachodzi. Przed odwiedzającymi otwierają swe podwoje liczne chatki i noclegownie, z których podziwiać można ten polarny miniświat.
Shymbulak
Mało oczywisty (choć niezasłużenie) wybór. Usytuowany w pobliżu największego kazachskiego miasta – Ałmat, prócz świetnych tras zjazdowych kusi licznymi atrakcjami dla zwiedzających. W okolicy podziwiać można m.in. na Jezioro Sajran i pomnik Beatlesów..
Przestawione wyżej ośrodki należą do najbardziej lubianych i odwiedzanych. Pamiętaj jednak, że to ledwie kropla w morzu miejscowości narciarskich. Ogrom możliwości wyboru zachęca do samodzielnych poszukiwań – niezależnie od Twoich preferencji powinieneś znaleźć dla siebie idealny kurort. Miłego szusowania! Jeśli zaś szukasz odpowiedniej odzieży i akcesoriów narciarskich, zajrzyj do sklepu Fitanu.
Źródło zdjęć: shutterstock.com, pexels.com