Gdy usłyszysz od męża czy chłopaka, że jedynym sportowym akcentem pasującym do Twojej eleganckiej stylizacji jest jego wysportowana sylwetka, to koniecznie wyprowadź go z tego błędu. Styl eklektyczny łączący elegancję ze sportowym szykiem to nie tylko oryginalny, ale i bardzo praktyczny wybór. Dzisiaj nic nie stoi na przeszkodzie, by w eleganckich stylizacjach, zarówno tych na co dzień, jak i tych na wieczór, przemycać sportowe akcenty. Co na tym zyskujemy? Luz, pewność siebie, wygodę, swobodę oraz młodzieńczy look.
Przełamując dress code
Oczywiście nie zawsze mamy możliwość zastąpienia klasycznej, sztywno związanej z zasadami dress code’u stylizacji jej nieco swobodniejszą wersją. Niektóre firmy w celu zbudowania ujednoliconego i profesjonalnego wizerunku nie tylko dbają o rozwijanie kompetencji swoich pracowników, ale też o ich wygląd, wprowadzając określone zasady ubioru. Trudno się temu dziwić: klasyka zawsze się obroni, a nasze inwencje twórcze niekoniecznie muszą spotkać się z entuzjazmem innych.
Jeśli macie to szczęście, że nie musicie tkwić w okowach dress codu, możecie nieco poszaleć ze sportowymi akcentami. Powinniście to jednak robić z umiarem, zwłaszcza jeśli pracujecie w miejscu, w którym Wasz wizerunek jest istotny. Przybycie na ważne spotkanie z dyrektorem w dresie i szpilkach na pewno odwróci uwagę od rzeczy istotnych i może być postrzegane jako modowe faux pas. Odpowiedni strój dobrze wpływa na relacje ze współpracownikami, a przede wszystkim z klientami, niechlujny zestaw może niestety spowodować, że Wasze zdanie straci na wartości, a wizerunek profesjonalisty mocno ucierpi. Prawda stara jak świat, która mówi: jak Cię widzą, tak Cię piszą, nadal pozostaje bowiem aktualna. Dlatego podobnie jak w przypadku każdego outfitu i w sportowej elegancji kierujmy się rozwagą.
Sportowa elegancja to nowoczesny styl, po części wymuszony przez dynamizm współczesnego życia. Codzienna gonitwa przyczyniła się do stworzenia zestawów, które nie tylko wpisują się w kanony klasycznej elegancji, ale są również wygodne. Ten nowoczesny, oryginalny i praktyczny miks zdominował ulice i cały czas mocno się rozwija. Nic dziwnego: jako wygodny, pozwalający na komponowanie zestawów z tego, co zawiera nasza szafa jest stworzony dla każdego. Jeśli jesteś osobą aktywną, żyjesz w ciągłym biegu i jednocześnie chcesz prezentować się stylowo, to sportowa elegancja jest dla Ciebie!
Zasady łączenia eleganckich i sportowych elementów garderoby
W pierwszej kolejności wybieramy bazę, czyli rzecz, w której danego dnia mamy ochotę przemierzyć świat. Może to być sukienka, spódnica, spodnie, żakiet, garnitur. Do eleganckiej bazy dobieramy akcenty sportowe, np. do eleganckich spodni t-shirt, do sukienki czy garnituru – sportowe buty. Jednym z najczęściej wybieranych zestawów jest opcja: dżinsy, t-shirt, żakiet, szpilki. Dżinsy to chyba jeden z najbardziej bezpiecznych i wdzięcznych elementów garderoby. Kiedy stoisz przed szafą i w głowie masz totalną pustkę, sięgnij po dżinsy, a reszta dobierze się sama. Jak mówił Yves Saint Laurent: „Żałuję, że nie wynalazłem dżinsów. To najbardziej spektakularna, praktyczna i nonszalancka część garderoby. Ma odpowiednią dozę ekspresji, skromności, seksapilu, prostoty, czyli wszystko, co chciałbym zawrzeć w swoich ubraniach”.
Dżinsy, marynarka, t-shirt to klasyk. Możemy pójść nieco dalej, puścić wodze fantazji i naszą stylizację uczynić ciekawszą.
- W pochmurne dni kalosze zestawić z sukienką czy spódnicą.
- Do spódnicy dobrać t-shirt z nadrukiem, który wyrazi nasz styl i osobowość, a całość dopełnić kurtką ramoneską lub bomberką.
- Postawić na zestaw sneakersy plus sukienka, który z pewnością wyróżni Cię z tłumu, dodając odrobinę nonszalancji i lekkości.
Zestaw z kultowego musicalu
Dobrym rozwiązaniem są trampki plus spódnica lub sukienka. Taki zestaw może kojarzyć nam się z kultowym musicalem Grease, w którym bohaterki nosiły rozkloszowane, plisowane spódnice midi w połączeniu z trampkami. Taki zestaw wygląda dziewczęco, elegancko i na luzie, dodaje lekkości i gwarantuje wygodę. I nawet jeśli nie zatańczymy w nim na ulicy, to na pewno znacznie radośniej przejdziemy przez szare dni.
Dlaczego tak bardzo lubimy dobierać sportowe elementy do eleganckich ubrań? Bo akcenty sportowe przemycają luz nie tylko w sposobie naszego ubioru, ale i w sposobie myślenia. Idąc do pracy, załóżmy cygaretki, marynarkę i buty sportowe. Tak skomponowany strój na pewno zapewni nam odpowiedni komfort. Idąc na spotkanie z koleżanką, ubierzmy obszerną bluzę, szorty i szpilki. Nie tylko będziemy czuć się luźno, ale i seksownie.
Dres i szpilki?
Opcji do wyboru mamy wiele i tylko od naszej wyobraźni oraz zawartości szafy zależy, co wybierzemy. Dresy, szpilki, biała klasyczna koszula oversize to kolejny ciekawy zestaw dla osób lubiących sport, ale chcących wyglądać nieco elegancko. Łączenie szpilek ze spodniami dresowymi stało się ostatnio bardzo modne. Z takim zestawieniem należy jednak uważać, gdyż bardzo łatwo przesadzić i zaliczyć modową wpadkę. W tym wypadku bardzo ważne jest, aby dres nie zdominował całego zestawu. Dobrym rozwiązaniem będą spodnie z lampasami, założone do szpilek i eleganckiej koszuli. W opcji bardziej sportowej możemy ubrać spodnie z lampasami, golf i białe sneakersy.
Sportowa elegancja na wybiegach
W trendach na rok 2019 eklektyczna sportowa elegancja nadal jest mocno widoczna. W kolekcjach Chanel, Fendi czy Prady pojawiły się elastyczne szorty, przypominające te noszone przez rowerzystów. Nie będziemy ich jednak ubierać jedynie na rower, ale też na co dzień, w połączeniu z elegancką marynarką. Może to wydawać się nieco odważnym krokiem, ale to właśnie odważne posunięcia czynią nasze stylizacje ciekawymi i wyjątkowymi.
Takim odważnym akcentem w modzie jest fabryczne pret-a-porter, czyli wkomponowanie odzieży roboczej w codzienne stylizacje. Łącząc ją z eleganckimi butami, będziemy wyglądać niczym modelki na wybiegu u Givenchy, Sacai czy Giambattisty Valli. Zapiszmy na liście zakupów roboczy kombinezon i szpilki, a wpiszemy się w nowy trend na 2019 rok. Dla niektórych takie eksperymenty są przejawem złego gustu, ale jak powiedziała Diana Vreeland: „Odrobina złego gustu jest jak szczypta papryki. Wszyscy potrzebujemy szczypty złego gustu – jest rześki, zdrowy i fizyczny. Myślę, że nie możemy się go bać. To, czemu się sprzeciwiam, to brak gustu.”
Torebka nerka zamiast kopertówki na imprezę, długie asymetryczne kolczyki w miejsce tych delikatnych i eleganckich, plecak w roli torebki, kurtka bomberka zastępująca marynarkę, czapka z daszkiem, ciekawe bransoletki zapełniające nasze nadgarstki, sportowy zegarek to kolejne elementy, które z powodzeniem można wpleść do eleganckiego outfitu. Ciekawe dodatki wprowadzą nutkę szaleństwa do klasycznej stylizacji, przełamią nudę i pomogą nam wyrwać się z określonych schematów.
Sportowa elegancja zawsze się obroni, bo daje nam wygodę i wolność, bo wśród masy obowiązków każdego dnia chcemy wyglądać elegancko, luźno i kobieco. A co najważniejsze czuć się komfortowo, bo gdy nic nas nie ogranicza i nie krępuje naszych ruchów, działamy znacznie skuteczniej i sprawniej.
Źródło zdjęć: unsplash.com